Spis treści
Picie kawy w ciąży to same niepewności… Wśród społeczeństwa panuje przekonanie, że w ciąży nie powinno się pić kawy, ponieważ kofeina w niej zawarta mogłaby zaszkodzić nienarodzonemu dziecku, a nawet doprowadzić do utraty maleństwa. Czy tak jest na prawdę? I co mówią o badania na ten temat? Przekonajmy się.
Kawa, ciążą i bezpieczeństwo
Zacznę od tego, że gdy sama jeszcze niedawno byłam w ciąży, wielokrotnie spotkałam się ze stwierdzeniem ze strony swoich współpracowników, rodziny i znajomych, że zdecydowanie jest to czas na przerwę od mojego ukochanego cappuccino. Dość sporym przerażeniem i niedowierzaniem reagowali oni, gdy zaprzeczałam, jakobym miała przestać pić kawę. Nie każdy bowiem wie, że kawa nie jest produktem zakazanym w ciąży, ale czy bezpiecznym?
Sama osobiście kawę piłam od momentu, gdy tylko przeszły mi pierwsze dolegliwości związane z początkiem ciąży, do końca jej trwania. Piłam jedną, maksymalnie dwie filiżanki kawy, a czasami nie miałam na nią w ogóle ochoty. Cóż, ciąża rządzi się swoimi prawami :)
Picie kawy ciąży, a badania
Przejdźmy zatem do tego, co mówią badania na temat picia kawy w ciąży. Otóż żadne dotychczasowe badania nie dają jednoznacznej odpowiedzi czy kawa w ciąży jest zalecana i czy wpływa pozytywnie na rozwój dziecka, czy wręcz zabroniona i szkodliwa. Nie ma oficjalnych informacji na temat wpływu kawy na ewentualne powikłania czy zagrożenia dla płodu, więc na pewno warto być ostrożnym i nie przesadzać z ilością kofeiny w diecie. Zdania specjalistów są dość podzielone, natomiast na próżno szukać jednej konkretnej odpowiedzi. Warto na pewno zapoznać się z ostrzeżeniami oraz zaleceniami, aby samemu wyciągnąć wnioski.
Kofeina w ciąży – zalecenia WHO
Światowa Organizacja Zdrowia, w skrócie WHO, rekomenduje [3] kobietom w ciąży spożywającym dużą ilość kofeiny na co dzień (ponad 300 mg dziennie) obniżenie dziennego spożycia kofeiny, aby zmniejszyć ryzyko utraty ciąży (poronienia) oraz aby nie narazić noworodka na niską masę urodzeniową.
Kofeina w diecie
Jak wiemy kofeina występuje nie tylko w kawie, ale też innych produktach spożywczych. Poniżej przedstawiam tylko kilka podstawowych produktów codziennego użytku:
- kubek kawy 230 ml – od 60 mg do nawet 140 mg kofeiny
- espresso 65 mg kofeiny
- kubek herbaty 250 ml to nawet 70 mg kofeiny
- puszka Coli – 30 mg kofeiny
- tabliczka gorzkiej czekolady 100 g – 43 mg kofeiny
W trakcie robienia „reaserchu” do napisania tego artykułu natrafiłam na wiele zagranicznych portali pro-zdrowotnych, także tych rządowych, zalecających ograniczenie spożycia kofeiny w trakcie trwania ciąży do maksymalnie 200 mg dziennie. Amerykańska agencja FDA (Food and Drug Administration) sugeruje wręcz konsultację z lekarzem w kwestii picia kawy w ciąży.
Podsumowując temat picia kawy w trakcie ciąży
Według powyższego przyszłe mamy mogą wypić bezpiecznie 1-2 filiżanki cappuccino lub espresso (uwaga, dodanie mleka do kawy nie zmniejsza w niej ilości kofeiny!). Należy również wspomnieć, że kawa wypłukuje z organizmu wapń i magnez, które w okresie ciąży są kobiecie bardzo potrzebne, choćby ze względu na występujące skurcze, dlatego należy regularnie uzupełniać te pierwiastki w swojej diecie. Kolejną istotną kwestią jest również czas w trakcie którego kofeina znajduje się w ciele kobiety ciężarnej. Jest on dużo dłuższy niż u osoby nie będącej w ciąży. Według Amerykańskiego National Center for Biotechnology Information [2] czas pozostawania kofeiny w ciele ciężarnych jest średnio o 8 godzin dłuży niż u osób nie będących przy nadziei. Oznacza to, że działanie kofeiny na kobietę i płód jest bardzo długie! Biorąc pod uwagę wpływ kofeiny na rozwój mózgu, wydłużony czas pozostania jej w ciele kobiet w ciąży warto rozważyć kwestie bezpieczeństwa, jak na przykład ograniczenie spożycia kawy lub wybranie zamiennika.
Reasumując, jeśli nie ma medycznych przeciwwskazań czy też zaleceń lekarza prowadzącego ciążę o konieczności zaprzestania picia kawy, nie ma powodów by z niej całkowicie rezygnować. Warto jednak ograniczyć spożycie kawy – piszę to jako osoba ostrożna i mająca na uwadze dobro maluszka. Jednakże jeśli przyszła mama mimo wszystko ma obawy przed piciem kawy, może na czas ciąży przerzucić się na kawę zbożową, która jest bardzo fajnym zamiennikiem. Czasami bywa również tak, że ten odmienny stan, czyli ciąża, sam decyduje o eliminacji kawy z diety (czytaj nudności na sam widok kawy ;-)) Jednym słowem warto wsłuchać się w głos własnego organizmu (oraz lekarza ;))
Źródła:
[1] National Center for Biotechnology Information – Coffee and pregnancy