Testujemy

Zoegas Skanerost – test kawy ze szwedzkiej palarni

Pora na test :) Tym razem przyjechała do mnie przesyłka  z kawą ze Skandynawii, wprost ze szwedzkiej palarni ZOEGAS. Przedmiotem testów będzie mieszanka Skanerost, której importerem jest firma KREOS z Kuryłówka. Dlaczego właśnie Zoegas Skanerost? Jest jedną z najstarszych mieszanek tej palarni i zarazem najpopularniejszą wśród klientów.

Już po otwarciu paczki, którą odebrałam od kuriera w nos uderza bardzo przyjemny zapach kawy, który ulatnia się przez otwór w opakowaniu służący do odgazowania ziaren.
Palarnia ZOEGAS ma naprawdę piękną historię i tradycję, gdyż została założona w 1886 roku w szwedzkim Helsingborgu przez Carlosa Zoega i działa po dziś dzień wypalając aromatyczne kawy do zastosowań domowych oraz profesjonalnych jak np. w kawiarniach. Receptura mieszanki ZOEGAS Skanerost, którą testuję została opracowana w 1918 roku, a w jej składzie można znaleźć arabiki z Afryki Wschodniej, Brazylii oraz z Ameryki Środkowej. Jako ciekawostkę dodam, że w składzie mieszanki możemy znaleźć 40% kawy certyfikowanej przez Rainforest Alliance.
Koniec wstępów, czas na test…!

Opakowanie

Kawa jest pakowana w eleganckie czarne opakowanie z wentylem, które umożliwia odgazowanie ziaren. Na opakowaniu znajdziemy informacje o kawie, palarni oraz sposobach parzenia w języku szwedzkim. Importer, zadbał o to, aby na opakowaniu znalazły się najważniejsze informacje w języku polskim.

Ziarno

Kawa, którą testuję została wypalona w lutym br. i jest to 100% Arabica. Ziarna są mocno palone, delikatnie błyszczące, ale co ważne nie są pokryte olejkami. Producent oznaczył stopień palenia jako 7/8. Po przyjrzeniu się samym ziarnom stwierdzam, że są wypalone równomiernie, a mieszanka składa się dorodnych, dużych ziaren oraz tzw. peaberry.

Smak i aromat

Jeszcze przed otwarciem opakowania czuć jej intensywny, zdecydowany, słodkawy aromat. Po otwarciu paczki zapach jest jeszcze mocniejszy i wyczuć w nim można przyjemny, charakterystyczny dla ciemno palonych kaw zapach.
W pierwszej chwili pomyślałam, że kawa nie przypadnie mi do gustu z uwagi na stopień palenia kawy, ponieważ mam złe, pełne nieprzyjemnej goryczy wspomnienia po napojach na bazie Lavazzy czy też Tchibo, które mi zupełnie nie posmakowały.
Po zaparzeniu kawy w kawiarce spotkała mnie miła niespodzianka! Mimo, że ziarenka zostały wypalone na ciemny stopień to gorycz występująca w kawie jest bardziej niż akceptowalna, wręcz przyjemna. Przypadnie do gustu szczególnie miłośnikom włoskiego stylu.
Wg informacji na opakowaniu w kawie można znaleźć nuty ciemnych jagód. Osobiście nie wyczułam tu jagód, a moje odczucia są następujące.
W kawie czarnej czy też z mlekiem (robiłam latte) dominuje intensywny aromat ciemnej czekolady i gorzkiego kakao. Domieszka ziaren z Afryki nadaje mieszance przyjemnego aromatu o owocowym posmaku. Co ważne kawa jest mocno palona więc nie ma w sobie kwasowości (nie jest kwaśna) i choć producent informuje na opakowaniu, że jej skala to 2/5 to ja osobiście dałabym 1/5 lub nawet 0!

Test

Kawę testowałam na dwa sposoby. W kawiarce Bialetti Venus 4 oraz w moim domowym ekspresie kolbowym Zelmer.
Na pierwszy ogień poszła kawiarka. Aby nie podbijać goryczki w smaku najpierw zagotowałam wodę w czajniku, a następnie przelałam do dolnego zbiorniczka kawiarki. Napar jaki otrzymałam był bardzo intensywny i pachnący. Kawa czarna (americano) ze względu na mocny stopień palenia miała w sobie sporo goryczki, ale przyjemnej, nie drażniącej, natomiast przygotowane latte, ze spienionym mlekiem było bardzo intensywne o pełnym smaku, pozostawiając przyjemny posmak kakao na języku.

Parzenie za pomocą kawiarki

Parzenie za pomocą kawiarki

Parzenie za pomocą kawiarki

W drugim teście z udziałem ekspresu kolbowego kawa wypadła bardzo pozytywnie. W espresso uzyskałam piękną grubą, ciemną cremę, w smaku dominuje goryczka. Nie znalazłam w espresso nieprzyjemnych aromatów tytoniu, spalenizny czy palonego drewna jak to ma miejsce w kawach z marketu.

Espresso z ekspresu kolbowego

Espresso z ekspresu kolbowego

Cappuccino wg mnie posiada ciężkie body i jest bardzo intensywne, natomiast jako latte, gdzie mleka jest zdecydowanie więcej, kawa również jest bardzo przyjemna.

Latte na bazie podwójnego espresso

W moich kolejnych testach przygotuję kawę z piankami Marshmallows, bo przyjemna goryczka, którą znalazłam w mieszance Zoegas Skanerost idealnie będzie współgrała ze słodyczą pianek.

Podsumowanie

W ofercie importera znalazłam także wiele innych mieszanek, które mam zamiar wypróbować, a wybór jest dość spory. Można wybierać pomiędzy kawami mielonymi a ziarnistymi z różnych zakątków świata. Jeśli decydujecie się na zakup tej kawy koniecznie zwróćcie uwagę na datę palenia. Nie powinna być starsza niż 2-3 miesiące. W innym wypadku polecam zakup kawy świeżo palonej, z polskiej palarni kawy specialty. Kawy mocno palone moim zdaniem sprawdzą się tylko w napojach mlecznych, dlatego jeśli pijecie kawę czarną polecam delikatniejsze stopnie palenia.

5/5 - (3 votes)
Share
Edyta

Published by
Edyta
Tagi test

Recent Posts

Czy dzieci mogą pić kawę? Wpływ kofeiny na zdrowie dziecka

Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, czy ich dzieci mogą pić kawę. Kofeina, która występuje w…

10 czerwca 2023

Kawa w ciąży

Picie kawy w ciąży to same niepewności... Wśród społeczeństwa panuje przekonanie, że w ciąży nie…

23 lipca 2019

Akrylamid w kawie – rzeczywiste zagrożenie, czy „burza w szklance wody”?

Akrylamid w kawie, o co chodzi? Pewien niepokój wśród miłośników kawy wzbudziła bardzo medialna ostatnio…

21 kwietnia 2018

Jak wybrać kawę, żeby smakowała?

Przygoda z kawą dla wielu osób zaczyna się bardzo wcześnie. Zazwyczaj ogranicza się do marketowej…

28 października 2017

Porównanie ekspresów ciśnieniowych De’Longhi, część IV. Test ekspresu De’Longhi Primadonna Elite Experience 650.85.MS

Przyszedł czas na ostatni, piąty test ekspresu do kawy od De'Longhi. Na sam koniec zostawiłam sobie…

12 września 2017

Porównanie ekspresów ciśnieniowych De’Longhi, część III. Test ekspresu De’Longhi Primadonna S Evo ECAM 510.55.M

W moim kolejnym teście przyjrzę się dokładniej jednemu z najlepszych ekspresów ciśnieniowych jakie oferuje De'Longhi, a mianowicie modelowi Primadonna…

5 września 2017